nabytek
06 listopada 2007, 13:27
Kupiłem aparat. Nie jest to mój wymarzony model (na ten zabrakłoby mi pieniędzy) ale udało mi się znaleść coś co w zupełności pokrywa moje obecne potrzeby i daje szansę na jakiś tam rozwój w przyszłości. Aparatem tym jest Olympus model E-500. Nie produkowany już od jakiegoś czasu, można go jednak znaleść na sklepowych półkach. Obecnie zastąpił go nieco podrasowany E-510. Cena była atrakcyjna więc dałem się skusić i nie żałuję. Poznaję go powoli i utwierdzam się w przekonaniu, że to był dobry wybór. Ma sporo mankamentów, zwłaszca w porównaniu z Canonami (do tej pory pstrykałem Canonem Eos 300), ma jednak spory potencjał. Poza tym aparat jak aparat, tak naprawdę ważny jest obiektyw. W nim tkwi sprawy sedno. A obiektyw w moim nowym Olympusie jest całkiem niezły. Lepszy od tego z analogowego Canonka.
Mógłbym chyba tak bez końca opowiadać o moim nowym przyjacielu i otwierających się przede mną możliwościach... lepiej chyba jednak będzie jeśli wrzucę tu niedługo jakąś fotkę zrobioną przy jego pomocy ;)
Dodaj komentarz