pewna myśl


Autor: ragar
16 października 2007, 14:24
    Ta myśl wkradła mi się do głowy bardzo dyskretnie. Niezauważalnie wypełniła moją świadomośc i wypłynęła na wierzch wczoraj wieczorem. Paliłem na balkonie. Olga oglądała teatr telewizji. Ciekawy spektakl. Wciągnął mnie na chwilkę. Patrzyłem na nią. Siedziała spokojnie, wpatrzona w telewizor. Wtedy własnie uświadomiłem sobie, że jej nie kocham. Tak po prostu.
    Wypaliłem jeszcze jednego papierosa i wróciłem do domu. W sumie nic się nie zmieniło.
stay-away
17 października 2007
Najwidoczniej już to wiedziałeś ale teraz dopuściłeś ją do siebie...
Ehh...
wu_zet
17 października 2007
to nic nie zmienia? jak to....

Dodaj komentarz