27 listopada 2007, 15:27
Stałem sie posiadaczem odtwarzacza dvd. Może to i wstyd ale do tej pory nie miałem. Bardzo długo radziłem sobie bez niego. Do wypożyczalni chodziłem rzadko albo wcale. Niewiele zostało tam filmów na starym poczciwym fałhaesie. Teraz gdy małe urządzenie znalazło swoje miejsce pod telewizorem co chwilę nachodzi mnie ochota by się wybrać po jakiś filmek. Coś mi się zdaje, że będzie to kolejny sposób na opróżnianie portfela. Na początek zrobiliśmy sobie z Młodym maraton filmowy i oglądamy Gwiezdne Wojny, wszystkie części po kolei.
...niech moc będzie z Wami ;)